Masz pytania? Dzwoń! +48 7337-74-253

8 skutecznych sposobów na kaca

Niektórzy mówią, że nigdy go nie spotkali, większość jednak poznała go aż za dobrze. Przychodzi i daje Ci to co tygryski lubią najbardziej: zawroty głowy (“Oooo, karuzela, yeah!”), brak chęci do życia (“Gdzie jest niedziela?”), wyostrzenie słuchu (“Czemu ten kot tak głośno tupie?”) i oczywiście niezaspokojone pragnienie (zwane potocznie “kapciem w gębie”). Już wiecie o czym mówię?

Tak, oczywiście, chodzi o KACA! Ale nie o takiego zwykłego, co to wpada do nas raz po raz między wykładami a browarkiem na ławce na kampusie… ze zwykłym każdy jakoś sobie radzi. Mamy na myśli KACA MORDERCĘ, istnego killera Twojego “dnia po”, takiego, który trzyma Cię jeszcze pojutrze i każe powtarzać “już nie piję” każdemu kogo spotkacie na studiach, w pracy, na ulicy. Takiego, który każe babciom w tramwajach ustępować Ci miejsca i który powoduje, że umieszczasz te wszystkie głupoty o abstynencji na Facebook’u i Twitterze.

Nie traćcie jednak wiary! Dzisiaj, inicjując cykl artykułów “Jak dobrze przeżyć SHAKE IT!” damy Wam kilka sztuczek jak z nim wygrać! Po szeregu imprez, wyjazdów, poświęceń, testów na sobie i na zwierzętach (tak, zachowywaliśmy się jak bydło – spokojnie, żadne zwierze nie ucierpiało podczas tworzenia tego wpisu na blogu) udało nam się znaleźć 8 sposobów które pomogą Wam w tej nierównej walce. Zacznijmy więc od początku…

Jak jest najlepsza metoda na kaca?

Bardzo prosta Kochani, NIE PIĆ! (tak, ja też słyszę ten szyderczy śmiech w oddali…) Jeżeli ta rada, nadajmy jej roboczy numer 0 (słownie “zero”), nie jest tym o co Wam chodzi, jest jeszcze kilka sprawdzonych tricków wypracowanych przez lata w gronie koneserów etanolu. Jest to wiedza przekazywania z dziada na ojca i z ojca na syna. Wiedza może nie zupełnie tajemna, ale jakże często zapominana (jak ta jakie miasto jest stolicą Australii). Przed Wami nasze

TOP 8 najlepszych rad na kaca:

  1. ZAPOBIEGAJ!
    Jak to mawiają “pić trzeba umieć”. Pierwsza prosta rada: nie mieszaj na pałę wszystkiego co ma % używając przy tym klosza zdjętego z pobliskiej lampy (bonus: klosz należy wcześniej umyć), bo nawet najlepsze specyfiki Cię nie uratują.
  2. ZAPOBIEGAJ jeszcze bardziej!
    Dobra, każdy przecież miesza, zwłaszcza na wyjazdach. Rada numer dwa: jeśli już mieszasz to stopniuj alkohole procentowo w górę (zaczynamy od piwka, przez winko, wódeczkę i na spirytusie kończąc).
  3. Ze słodyczy lepiej wybierz kiełbasę.
    Wracając do mieszania proponujemy nie pić kolorowych wódek (tak, po nich kac się wzmaga) i nie jeść innych słodyczy. Jeżeli już coś jesz to stosując starą tradycję weselną jedz dużo i tłusto (spotykając niektórych naszych pilotów możesz łatwo stwierdzić która z tych rad jest przez nich najczęściej stosowana).
  4. Przed snem też się napij.
    Nie, nie o to nam chodziło żebyś zalewał pałę jeszcze bardziej. Tym razem będzie to litrowa butelka wody z wyciśniętą cytryną. Jeśli wypijesz ją przed snem obudzisz się z dużo lżejszą głową, a przy okazji pomożesz trochę organizmowi w detoksykacji.
  5. Rada numer pięć: KLIN.
    Nasza ulubiona forma leczenia! Chyba nie trzeba wiele wyjaśniać. Spróbuj jednak raczej chłodnego piwka (tym razem może być wyjątkowo nawet radler) niż zaczynania poranka z wódą… chociaż… dobra, cofam ostatnie zdanie.
  6. Nie ma klina? Znowu cytryna!
    Obudziłeś się i oczywiście wszystko wokół już jest wypite? Spokojna głowa, żeby przetrwać poranek dobrze sprawdza się zimna, gorzka herbata z dużą ilością cytryny.
  7. Może coś po polsku?
    Tak, przysmak którego nie ma w wielu krajach zachodniej Europy: ogórki kiszone na śniadanko! Zawierają dużo witaminy C, która przyspiesza usuwanie toksyn z organizmu i poprawia Twoje poranne samopoczucie!
  8. Na koniec wersja hardcore – sport ;)
    Niektórzy mówią że nie ma nic lepszego na kaca jak kilka minut biegania czy innych ćwiczeń aerobowych, zakończonych zimnym, ożywczym prysznicem. Wg nas sex też jest idealnym ćwiczeniem ale z racji twojego stanu może nie być to takie proste… samemu się nie liczy.

Oczywiście lista nie jest kompletna… jesteśmy jednak przekonani, że jest wystarczająca na dobry początek. Pominęliśmy wszelkie medykamenty, to w końcu leczenie po studencku (ale, co jest niesamowite, proszek od bólu głowy też czasem pomaga – zarówno przed snem jak i rano). Podsumowując – każdy leczy się inaczej, a jak mawiał wujek Roman: “Na kaca najlepsza jest praca”.

A czy Wy macie jakieś sprawdzone sposoby na kaca? Nie wahajcie się i podzielcie się tym z nami w komentarzach :) Do zobaczenia na wspólnych wyjazdach i imprezach!

Share this post
  , , , ,


4 thoughts on “8 skutecznych sposobów na kaca

  1. Zgadzam się, lepiej zapobiegać niż później cierpieć, za dużo razy już mi się to zdarzyło :) Teraz biorę 2kc przed piciem i na drugi dzień da się nawet iść do pracy jak trzeba :D poza tym trzeba pić duuużo wody ;)

  2. Skoro już przy wujkach jesteśmy. Znany z krótkich, treściwych żartów i lubiany wujek Andrzej mawia: Po co Bóg wymyślił orgazm??
    Żeby się chłop nie zaj***ł!

  3. Ja preferuję wodę z cytryną przed snem. Tak naprawdę pomaga sama woda, ale trzeba wypić jakieś 1,5 litra żeby rano głowa nie bolała.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *