W końcu nadeszły upragnione wakacje! W perspektywie dziesięciodniowy chillout, np. w Hiszpanii, w trakcie którego fantastyczne widoki przeplata się jedynie ze smażingiem na plaży i grubymi imprezami w lokalnych klubach. Wcześniej jednak czekają nas prawie 24 godziny podróży. Można wybrać samolot i do nas dolecieć ale po co odkładać zabawę, która może zacząć się już na parkingu?
Jak przetrwać taką podróż? Oto kilka niezbędnych wskazówek od SHAKE IT! Teamu.
Po pierwsze: autokarowy dresscode
Żródło: http://picslist.com/image/21585367991
Każdy wie jak ważne jest pierwsze wrażenie. Tu jednak zapomnijmy o sukienkach, szpilkach czy garniturach jak na elegancka imprezę. Drogie Panie, nie silcie się na wytworne kreacje – wszelakie sukienki, spódniczki i szpilki zostawcie na imprezy. Panowie, niewygodne jeansy również polecam wrzucić do walizki. Dres! To kwintesencja podróżnego dresscode. Najlepiej sprawdza się bawełniany zapewniający klasę i komfort. Raczej nie polecamy ortalionu (chociaż dres ortalionowy, wyposażony w legendarną i ponadczasową funkcję szelestu, ma swoje plusy – już z piętnastu metrów da znać współtowarzyszom o Twoim rychłym przybyciu). Po dwudziestu czterech godzinach ciągłej jazdy autokarem, będziecie wychwalać Pana pod niebiosa, ze podjęliście tę jakże prawidłową decyzję stylizacyjną.
Po drugie: autokarowy dreamteam
Jeśli nie jedziecie z najlepszą przyjaciółką, która będzie Wam umilać czas przez całą podróż (znamy takich co od wejścia do autokaru aż po ostatnie minuty jazdy śpią głębokim snem sprawiedliwych) albo nie zabieracie kumpla będącego najlepszym „wingman’em” w historii, warto by było poznać sąsiada. Jeśli nie należy do gaduł i wielce odważnych, sam przełam pierwsze lody swojskim: „Siema, też pierwszy raz z SHAKE IT!?” Tym sposobem zanim dojedziecie na miejsce zdążycie zaznajomić się ze wszystkimi w autokarze i kto wie, może również poznacie miłość swojego życia…? (tak, mieliśmy już takie sytuacje ;)) Bo przecież nie o to właśnie chodzi na wakacjach studenckich, żeby poznać nowych ludzi? Wspólne pokonywanie trudności najbardziej zbliża więc autokar to najlepsze miejsce na dobry początek.
Po trzecie: alkohol
Wszystko jest dla ludzi a alkohol zdaję się został wymyślony właśnie po to aby umilać ludziom czas. Czas, którego w autokarze zawsze macie mnóstwo do dyspozycji. Teorii wykorzystania alko na wyjazdach studenckich jest mnóstwo. Można się nim dzielić, kosztować, komentować albo wykorzystać do celów teleportacyjnych do miejsca docelowego. Nie ważne jak go używacie, zazwyczaj działa i jest przydatny. Weźcie to pod uwagę ;)
Po czwarte: czysta sytuacja na wejściu
Pamiętacie, że wodę trzeba oszczędzać? Oczywiście nie wtedy, kiedy chodzi o nasz komfort i wszystkich dookoła podczas podróży. Porządna kąpiel przed podróżą, podstawowe kosmetyki w bagażu podręcznym – tego chyba nie trzeba nikomu mówić. Warto pamiętać o zabraniu ręcznika i szczoteczki, by poczuć się choć trochę odświeżonym podczas porannego postoju.
Po piąte: autokarowy umilacz czasu
YOLO – You Only Live Online?
Wifi w autokarze, Internet w telefonie, słuchawki, książka, tablet, gry… Warto mieć je ze sobą na wszelki wypadek. Na początku wyjazdu lepiej schowaj je jednak głęboko do plecaka i ciesz się rozmowami i poznawaniem nowych ludzi! Obyś potem nie narzekał, ze nagle wszyscy maja się za przyjaciół na dobre i na źle, a Ty nawet nie znasz imion towarzyszy podróży. Słuchawki przydadzą się gdy wszyscy będą już spać a Tobie będzie ciężko zasnąć.
Pamiętaj też, że w autokarze mamy do dyspozycji monitory LCD i muzykę. Piloci SHAKE IT! zawsze mają przy sobie w drodze na studencki wyjazd potężną podróżną playlistę i kilka fantastycznych filmów, ale jeżeli masz coś dobrego, co inni powinni obejrzeć, nie wahaj się wziąć ich ze sobą na pendrive’ie czy DVD.
Po piąte: jadąc autokarem poczuj się jak w domu!
Wszędzie dobrze ale w domu najlepiej, a zwłaszcza w swoim łóżku. Niestety, autokar to nie luksusowe łóżko – jakbyś się nie ułożył będzie ciężko uzyskać maksymalny poziom komfortu ;) Tu mogą się przydać poduszki i koce, w ciągu dnia zapewnią miękkość i wygodę, w nocy ograniczą chłód klimatyzacji. Pamiętajcie też o czymś na ząb – zróbcie sobie przyjemność! Dobre jedzenie i picie (nie tylko alkohole, ale coś na poranne suszenie) poprawi Wasz komfort psychiczny i samopoczucie. Polecamy zabrać herbatę, czy gorące kubki gdyż zawsze w autokarze lub na stacji można zorganizować sobie do nich wrzątek.
