Pełnia sezonu narciarskiego zbliża się wielkimi krokami a w raz z nią coraz częściej nasze drogi krzyżują się z amatorami sportów zimowych. Wszyscy, którzy jeżdżą w góry wiedzą, że można spotkać w nich kilka typowych postaci – od rozpoczynających swą przygodę z nartami po tych śmigających profesjonalnie na desce. Przedstawiamy naszą listę 6 typów narciarzy i snowboardzistów, których najczęściej można spotkać na stoku w trakcie zimowych wyjazdów studenckich.
1. Nadgorliwiec
To ten, który wstaje wraz z pierwszym brzaskiem i już czeka w pełnym rysztunku by jechać na stok. Zawsze jest jeszcze przed otwarciem wyciagów i jeździ do ostatnich promieni słonecznych. Tak naprawdę swój sezon zimowy zaczyna jeszcze na długo przed wyjazdem wyszukując wszelkich informacji o regionie – najciekawszych trasach, najwyższych stokach, miejscach widokowych i najlepszych knajpach. Wie wszystko o wszystkim a jazda na nartach czy desce wywołuje u niego wręcz zaraźliwy entuzjazm. Co więcej jest to również typ, który możecie być pewnym, że będzie przygotowny na wszelką ewentualność na stoku – łącznie z plecakiem pełnym dodatkowych kanapek na zapas. Warto więc się go trzymać ;)
2. Górska dziewica
Każdy z nas kiedyś zaczynał swoją przygodę ze sportami zimowymi. Nowicjusza na stoku poznacie od razu – obstawia całą zieloną / niebieską trasę sunąc niepewnie od jednego jej brzegu do drugiego a dokładniej większość czasu spędzając leżąc na tym stoku. Choć może brakuje mu jeszcze gracji nadrabia to zdecydowanie szerokiem uśmiechem :D Tak zaraźliwej radości nie ujrzycie nigdzie indziej w górach, w końcu nic sie nie równa z pierwszymi krokami (a raczej szusami) stawianymi na śniegu. Jeśli jesteś właśnie poczatkującym narciarzem czy snowboardzistą polecamy by czas nauki spędzić w większej grupie z innym górskimi dziewicami – zapewni Wam to maksymalną dawkę śmiechu i zabawy :)
3. Amator adrenaliny
Tym zapaleńcom lepiej nie wchodzić w drogę! Przecinają stok niczym błyskawica pewnie sunąc w dół stoku z prędkością światła. Najlepiej czują się na stromych szczytach, poza trasą, odhaczającc kolejne wyzwania na swojej liście. Uzależnieni od adrenaliny zrobią wszystko dla dodatkowego dreszczyku emocji w trakcie jazdy. Możecie być pewni, że plecak mają wypełniony wszelkim rodzajem produktów pierwszej pomocy, gdyż nie raz muszą po nie sięgać. O ile przyjemnie ogląda się ich wyczyny na stoku radzimy nie próbować za nimi nadążyć o ile nie czujecie się pewnie na desce czy nartach.
4. Człowiek Apresu
Bombardino, grzane wino, prunia czy aperol spritz – nie ważne co, ważne gdzie. Człowiek Apresu zaczyna swój dzień od wizyty w knajpie po maluszka dla kurażu i kończy tańcząc na stole z kolejnym trunkiem w ręku. Jego pobyt na stoku nie wiele ma wspólnego z samą jazdą na nartach czy desce a więcej z imprezami, które oferują ośrodki narciarskie pod koniec działania wyciągów. Apres ski, czyli zabawa trwająca teoretycznie po nartach, u niego jest raczej imprezowaniem “tout le jour” (fr. “cały dzień”). W końcu liczy się dobra zabawa a kto jak kto ale uczestnicy studenckich wyjazdów wiedzą to najlepiej ;)
5. Gwiazda na lodzie
Gwiazda na lodzie od pierwszego spojrzenia powali Was swym designerskim sprzętem, markowymi ciuchami i najmodniejszymi okularami w sezonie. W trakcie hasania po stoku jest nierozłączona ze swoim smartfonem – w końcu bez zdjęcia się nie liczy! Wyjazd traktuje bardziej jako idealną okazję do uzupełnienia swojego zasobu fotek z opalania się na leżaku, chillowania z drinkiem w ręku, słodkich dziubków w kasku i pieknych widoków w tle. Czas, który nie spędza nad ekranem telefonu, poświęca na beztroski relaks i plotki z koleżanką.
6. Król snowparku
Typ narciarza / snowboardzisty, do którego wzdychają wszystkie laski a każdy facet po cichu chciałby nim być. Możesz siedzieć godzinami i obserwować jego ewolucje w snowparku – nie ma przeszkody, którą by omijał i której nie pokonałby z pełną gracją. Większość wykonywanych przez niego tricków wydaje się wręcz niemożliwa! I chociaż zazdrościmy mu przez większość czasu to z przyjemnością spędzamy dzień nie tylko na obserwowaniu frajdy jaką mu sprawiają hopki ale również na słuchaniu jego tłumaczeń jak najlepiej wykonać dany trick.
A Wy, do którego z typów narciarzy lub snowboardzistów się zaliczacie? :)